W ogrodzie botanicznym w Łodzi zakwitły tulipany. Była, więc okazja, żeby wybrać się na spacer do botanika i obejrzeć te cudne kwiatki. A przy okazji z plansz dowiedzieliśmy się wielu ciekawych informacji o tych roślinach:
Tulipany znane były cywilizacjom starożytnym. Pierwsze wzmianki o nich można odnaleźć w różnych legendach i podaniach, takich jak mity greckie.
Tulipany rozpoczęły swoją wielką karierę w Turcji, dokąd trafiły najprawdopodobniej z Dalekiego Wschodu w torbach kupców i podróżników przemieszczających się Jedwabnym Szlakiem do Imperium Otomańskiego, gdzie zachwyciły swoim wyglądem tamtejszych władców. Państwo to stało się kolebką tulipanów. W XVI w. w Turcji rośliny te były uprawiane na ogrodowych plantacjach. Tulipany miały tam ponadto szczególne znaczenie religijne.
Tulipany trafiły do Europy w drugiej połowie XVI w. dzięki austriackiemu ambasadorowi w Turcji. W 1592 r. do holenderskiego miasta Lejda przybył Karol Clusius- botanik a zarazem kolekcjoner roślin cebulowych. Bardzo zachwalał swój ogród, rozpowiadając wszędzie, że jest w posiadaniu wspaniałego zbioru niezwykłych tulipanów. Prawdopodobnie właśnie z tego powodu, pod osłoną nocy, skradziono mu cebulki. Po tej kradzieży rośliny te stały się bardzo drogocennym towarem- za jedną cebulkę oddawano wówczas całe majątki, a ich cena z dnia na dzień rosła. Najbardziej popularne były tulipany o paskowanych płatkach, które powstały przypadkowo przez zainfekowanie tulipana wirusem( o czym jeszcze wtedy nie wiedziano). po jednej z przełomowych aukcji ceny cebulek zaczęły gwałtownie spadać czego wynikiem był krach tulipanowy, który doprowadził wielu do bankructwa.
W latach 40- tych XVII w. dzięki staraniom holenderskich miłośników tulipanów, rośliny te ponownie powróciły do ogrodów.
Dziś Holandia jest największym na świecie producentem ich cebul.
niezłe te pola tulipanów, chyba faktycznie warto wejść do Botanika specjalnie na ten rozkwit!
OdpowiedzUsuńA wyobraź sobie jak wyglądają pola tulipanów w Holandii...
OdpowiedzUsuń